Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zayl
Ero-senin
Dołączył: 03 Sie 2007
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z kontenera Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:59, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
Siedziałem w pracy i bardzo bardzo się nudziłem oto efekt:
Dwoje małżonków z dłuzszym stażem leżąc w łóżku:
- Zocha, dasz mi dzisiaj?
- Nie!
- Zocha, ale daj proszę.
- Roman, nie dam Ci, nie ma mowy.
- Ale proszę, zrób dzisiaj wyjątek i daj mi.
- Nie ma mowy, zapomnij.
- Zocha, będę tak długo cię męczył aż mi dasz.
- Nie.
- Zocha, błagam...
- masz juz tego pilota i sie zamknij!!
Wilk zjadł babcię, przebrał się w jej ubranie i położył się do jej łóżka...
Ale nie wiedział, że najgorsze jeszcze przed nim. Napalony dziadek zbliżał się wielkimi krokami...
Politechnika. Egzamin z fizyki. Profesor, który wstał lewą nogą zaczyna pytać pierwszego delikwenta.
- Jedzie pan autobusem i jest straszliwie gorąco. Co pan zrobi ?
- Otworzę okno.
- Bardzo dobrze - mówi profesor - A teraz proszę wyliczyć jakie zmiany w aerodynamice autobusu zajdą po otwarciu okna ?
- ?
- Dziękuję panu. Dwója. Następny proszę.
Wchodzi drugi student. Dostaje to samo pytanie, ten sam stopień i wychodzi.
Po godzinie wynik meczu profesor vs studenci brzmi 9 : 0. Jako 10 wchodzi śliczna studentka. Profesor pyta :
- Jedzie pani autobusem i jest straszliwie gorąco. Co pani robi ?
- Zdejmuję bluzkę. - odpowiada studentka
- Pani mnie nie zrozumiała. Jest naprawdę bardzo gorąco.
- To jeszcze zdejmuję spódnicę.
- Ale żar jest nie do zniesienia - dalej utrudnia profesor.
- To zdejmuję stanik.
Profesor aż oniemiał z wrażenia a studentka mówi :
- Panie profesorze mogę jeszcze ewentualnie zdjąć majtki ale nawet jakby mnie mieli wyjebać wszyscy faceci w autobusie po kolei to okna za cholery nie
otworzę...
Stoją dwa pijaczki przed Pałacem Kultury .
Nagle jeden patrzy w góre , a tam facet leci na paralotni .
- No tak , jaki kraj , tacy terroryści.
Mała amerykańska dziewczynka przychodzi rano do kuchni i widzi półnagiego mężczyznę, który grzebie w lodówce.
Dziewczynka: Czy pan jest naszym nowym babysitter?
Mężczyzna: Nie. Ja jestem nowym motherfucker
Kowalski dzwoni do kliniki ginekologicznej, aby dowiedzieć się, jak się czuje jego żona po operacji. Przez pomyłkę połączono go z warsztatem samochodowym, znajdującym się w pobliżu.
- Jak się czuje moja ukochana? - pyta Kowalski.
Majster na to:
- Muszę zauważyć, że pański tłok jest zużyty i do niczego, dlatego z kolegami jeździliśmy na niej we czterech, a potem każdy z osobna. Przód naprawiliśmy bez użycia błony gumowej, a do tyłu daliśmy wentylator i teraz już się na niej lepiej jeździ.
Spotyka sie dwoch nauczycieli - stary i mlody. Mlody ma pelno teczek kartek ksiazek, a stary tylko dziennik:
- Pan tak wszystko ma w glowie ?
- Duzo, duuzo nizej drogi chlopcze...
Wchodzi gej do meczetu w trakcie modlitwy tychże:
- O! Szwedzki stół !!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zayl
Ero-senin
Dołączył: 03 Sie 2007
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z kontenera Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:59, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
Nowy ksiądz był spięty jak prowadził swoją pierwszą mszę w parafii, więc poprosił kościelnego żeby do święconej wody dolewał kilka kropel wódki, aby się rozlużnić. No i tak się stało. Na drugiej mszy zrobił tak samo i czuł się tak dobrze a nawet lepiej jak na pierwszej mszy, ale jak wrócił do pokoju znalazł list:
Drogi bracie,
- Następnym razem dolej kropelki wódki do wody, a nie kropelki wody do wódki,
- Krzyż trzeba nazwać po imieniu a nie to duże "T",
- Nie wolno na Judasza mówić ten "skurwysyn",
- Na krzyżu jest Jezus a nie Che Guevara,
- Jest 10-ęć przykazań a nie 12-cie,
- Jest 12-stu apostołów a nie 10-ciu,
- Ci co zgrzeszyli idą do piekła a nie w pizdu,
- Inicjatywa aby ludzie klaskali była imponująca ale tańczyć makarenę i robić "pociąg" to przesada,
- Opłatki są dla wiernych a nie jako deser do wina,
- Pamiętaj że msza trwa godzinę a nie dwie połówki po 45 minut,
- Ten obok w "Czerwonej sukni" to nie był transwestyta, lecz to byłem ja Biskup.
POLEGŁEM;p
|
|
Powrót do góry |
|
|
kelus
3v1l l33t
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:06, 24 Lis 2009 Temat postu: |
|
Na lekcji pani nauczycielka pyta się dzieci, gdzie pracują ich rodzicie. Laura mówi:
- Mój tatuś jest lekarzem.
Sergio:
- A moja mama prowadzi sklep obuwniczy.
Pani w końcu pyta się Jordiego:
- Jordi? A gdzie twój tata pracuje? - Jordi po chwili namysłu odpowiedział:
- Mój tata jest męską prostytutką i jest kelnerem w barze dla homoseksualistów...
Po lekcjach pani rozmawia z Jordim:
- Czemu tak powiedziałeś o swoim tacie? Przecież on jest piłkarzem Barcelony.
- Wiem, ale wstydziłem się przyznać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|