Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy wzią byś udział w LARPie D&D na wakacje tego roku ? |
Tak, bardzo chętnie |
|
69% |
[ 23 ] |
Nie, absolutnie |
|
6% |
[ 2 ] |
Tak, ale nie wiem jak wyjdzie z czasem |
|
15% |
[ 5 ] |
Nie wiem, musze sie zastanowić |
|
9% |
[ 3 ] |
|
Wszystkich Głosów : 33 |
|
Autor |
Wiadomość |
sarqah
Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pon 14:35, 22 Cze 2009 Temat postu: |
|
------------------------
Ostatnio zmieniony przez sarqah dnia Pon 19:02, 22 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zayl
Ero-senin
Dołączył: 03 Sie 2007
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z kontenera Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:40, 22 Cze 2009 Temat postu: |
|
z tego co zrozumialem to impreza miala byc w niedziele... na sobote mam juz plany wiec definitywnie odpadam... razem ze mna tez jeszcze kilka osob
|
|
Powrót do góry |
|
|
Faust
Matka
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Białegostoku :D Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:48, 22 Cze 2009 Temat postu: |
|
niedziela niedziela
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vasemir
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:23, 22 Cze 2009 Temat postu: |
|
Z potami nic się nie zmieniło?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Faust
Matka
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Białegostoku :D Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 5:45, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
nie, potki zostały tak jak były.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Faust
Matka
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Białegostoku :D Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 6:59, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
Faust napisał: | Magiczne przedmioty:
(jeżeli ktoś nie ma napisanego w swojej roli że posiada jakiś przedmiot to nie może on z nim zaczynać gry [ nikt nie powiedział że kupowanie czy kradzież jest niedozwolona])
|
Amulet niewidzialności - Amulet który po użyciu sprawia ze jest się niewidzialnym. Osoba będąca pod jego działaniem nie może sie poruszać (chodzić, biegać) atakować i być atakowana. Gdy zaatakuje/przejdzie parę kroków moc zniknie. Można użyć go trzy razy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Faust
Matka
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Białegostoku :D Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:45, 28 Cze 2009 Temat postu: |
|
LARP wyszedł a raczej nie wyszedł kompletnie.
Pierwsze 50 % nieudania się to moja zasługa ponieważ byłem sam jako organizator i się nie wyrabiałem ze wszystkim.
25 % to to ze sporo osób nie było
25 % okrutny plan Yawarisa, Adamka i Raditzu. Nie mam wam niczego za złe, teraz wiem co to znaczy "popsuć plany dla MG"
Reasumując z mojej perspektywy ten LARP oceniam jako totalne DNO.
Dziękuję tym którzy byli i mam nadzieje że chociaż trochę się dobrze bawiliście się. Teraz muszę zebrać sie w sobie i napisać zakończenie tej historii. Miejmy nadzieję że za rok będzie lepszy. Pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andre
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowe Miasto Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:14, 28 Cze 2009 Temat postu: |
|
Więc o Larpie hmmm. Powiem tak: przez pierwsze 1/3 larpa było fajnie, ale trochę później akcja stanęła w miejscu. Larp - Live Action Role PLaying. Na żywo było napewno ( i parno ), roleplay był, zabrakło trochę akcji. IMHO wpływ na to miały:
Zbyt dużo mało licznych drużyn - spowolnienie akcji, nie uważam jednak żeby była to czyjakolwiek wina, a tym bardziej MG, dlatego że wynikło to z neobecności sporej liczby osób.
Brak u paru drużyn widocznego celu, main questa, czy jakoś tam. Z tego powodu akcja stanęła nieco w miejscu, dlatego że nikt nie wiedział po czyjej stronie się opowiedzieć. Myślę, iż było w tym trochę winy MG, jednak rozumiem że ciężko jest zadbać o wszystkie szczegóły będąc jedynym prowadzącym, a do tego wiem że np jak sam prowadziłem sesje itd. , że czasem to co wydaje się być oczywiste, zostaje pominięte przez graczy.
Mały udział Króla Krasnali. Wiem że w pewnym moemnci akcja stanęła w miejscu, jednak wydaje mi się iż lepiej czasem pozwolić ludziom ogarnąć i fabuła leci dalej. Improwizacja jest często fajna jednak czasem nie wychodzi.
Rozpisałem się ale ogólnie to jestem jak najbardziej pozytywnie nastawiony co do oceny tego larpa. Miło spędziłem czas, i nie żałuję że poszedłem. Pozdro
|
|
Powrót do góry |
|
|
spartakus66
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z DOMU Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:18, 28 Cze 2009 Temat postu: |
|
oj tam wcale nie bylo dno wrecz powiem ze fajnie bylo ale za wczesnie skonczyles larpa (powinno sie skonczyc po bitce)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rudy
Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Białego-Stoku Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:38, 28 Cze 2009 Temat postu: |
|
Pewno,że nie było źle przynajmniej był ubaw Reakcja Fausta jak dowiedział się,że do miasta wjeżdża jego ciało.-Nie,ja żyje! I część fabuły się zwaliła xD Moim zdaniem LARP był fajny nawet jeżeli bitwa było po jego zakończeniu. Hmm i Kosiek się poczuł to akurat nie było do końca śmieszne xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andre
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowe Miasto Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:11, 28 Cze 2009 Temat postu: |
|
A wiadomy jest przybliżony termin wstawienia filmiku?? Nie mogę się doczekać żeby zobaczyć jak wyszło
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adamek
Admin-chan
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stamtąd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 7:43, 29 Cze 2009 Temat postu: |
|
Cóż, zawsze mogłeś poprosić o pomoc przy organizacji... na pewno ktoś by pomógł (w tym i ja)...
To że wiele osób nie przyszło to jest stałe ryzyko przy organizacji larpa i trzeba było się na to przygotować...
Co do naszych planów...cóż jakbyś dobrze pokombinował to by był niezły zwrot w fabule i okazja wykazania się graczy inicjatywą i role playem... Nic się nie działo, chcieliśmy żeby gracze zaczęli działać...a skończyło się na tym że przez ponad godzinę ustalali co zrobić... (byliśmy nawet gotowi że w końcu podejdą nas zajebać)...
Jeszcze chciałbym przytoczyć błędy organizacyjne:
-Postacie Monarchów, dlaczego nie było napisane kto jakim królem jest ? Moja postać i Yawarisa mogły się spokojnie znać (w końcu u krasnali i elfów królowie się nie zmieniają co 20 lat), a nawet postać raditzu mogliśmy znać (np. że ostatnio go widzieliśmy jako dziecko albo brzydkiego krościatego nastolatka).
-Mało inicjatywy "tych złych", powinieneś dać im więcej możliwości knowań i wpakować popleczników "tego złego" w niemal każdą grupę...
-Nie wiem na to wydałeś całą kasę za LARP'a, ale mogłeś za to kupić więcej wody...jeden 6L baniak wody to za mało na tyle ludzi (nawet zakładając że każdy miał swoją butelkę wody)
-Za późno dałeś nam znać że mamy iść na przystanek... mogłeś zadzwonić i powiedzieć że mamy iść...komórkę masz...
-Nie podałeś prawidłowej godziny na autobus... gdyby nie fart że autobus się zatrzymał na przystanku koło Kilińskiego mało kto by na larpa dojechał na czas...
-Nie powiedziałeś o której był ostatni autobus...jakbyśmy wiedzieli że ostatnia 19 spod sądu jedzie o 18.34 to byśmy nie kręcili filmiku
-Jako organizator powinieneś zostać do końca i upewnić się że wszystko zostało posprzątane...
-Planowane zawody Króli... Pomysł chybiony, jak by to wyglądało że król zaczyna brać udział w konkursach jak jakiś wieśniak albo rębajło ? Zacytuje członka grupy Monthego Phytona: "Króli się nie wybiera"
Ale ogólnie dobrze się bawiłem...
Pozdrawiam
Andre napisał: |
Mały udział Króla Krasnali. Wiem że w pewnym moemnci akcja stanęła w miejscu, jednak wydaje mi się iż lepiej czasem pozwolić ludziom ogarnąć i fabuła leci dalej. Improwizacja jest często fajna jednak czasem nie wychodzi.
|
Nie do końca rozumiem do kogo i o co piejesz ?
Ostatnio zmieniony przez Adamek dnia Pon 7:44, 29 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Woocash
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 10:20, 29 Cze 2009 Temat postu: |
|
Według mnie LARP byl jako taki ale podobala mi sie jedna rzecz, ze ludzie zaczeli kombinowac ze strojami, kazdy doslownie mial stroj w klimacie i to bylo fajne, a przeszkadzalo mijedno ze byly straszne "przerwy" w fabule, a mianowicie to ze ludzie lazili nic nie kombinowali albo naradzali sie kupe czasu z czego nic nie wynikalo.
Pozdro
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zayl
Ero-senin
Dołączył: 03 Sie 2007
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z kontenera Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:29, 29 Cze 2009 Temat postu: |
|
Andre napisał: | A wiadomy jest przybliżony termin wstawienia filmiku?? Nie mogę się doczekać żeby zobaczyć jak wyszło |
Z tego filmiku niewiele raczej da sie zrobić. mam może tego na złożenia łącznie 50 sekund. Ludzie za szybko się rozeszli a poza tym za dużo tam błędów materiału ludzkiego którego nie będe już przytaczał.
A co do LARPa to ja się nieźle bawiłem pomimo iż razem z królem elfów odprowadzaliśmy zakładników i skończyło się dla nass badzo szybko. Choć potem jak siedziałem już "nieobecny" to muszę przyznać że organizacja zajęła ludziom kupę czasu^.^ chyba od razu można skapnąć, że coś jest nie tak. Poza tym reakcja ludzi na atak demona na Adamka była dziwna.
Dobra na razie tyle pisze bo mam rozgardiasz w pracy lekki...
|
|
Powrót do góry |
|
|
tuerth
Cyrulik?
Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: również Białystok :) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:21, 29 Cze 2009 Temat postu: |
|
Cytat: | byliśmy nawet gotowi że w końcu podejdą nas zajebać |
A żebyś wiedział, był taki plan
Cytat: | Mało inicjatywy "tych złych", powinieneś dać im więcej możliwości knowań i wpakować popleczników "tego złego" w niemal każdą grupę... |
Że niby naszej? Mieliśmy cacy przygotowany zamach xD 'Nasi' na koniec LARPa byli chyba wszędzie Tylko jakiś taka dziwna akcja ze strony romka...
Cytat: | Nie podałeś prawidłowej godziny na autobus |
Od bodajże tygodnia jest zmiana rozkładu...
Osobiście miałem problem z informacjami, kto jest kto etc.
Prawde mówiąc, niewiele osób przejęło się zamaskowaną postacią w centrum. Tak samo z demonem w centrum.
Beznadziejne było to, że ludzie w pewnym momencie zaczęli się okładać pałkami. Jakiś rozgardiasz straszny i w sumie nie wiadomo czy to LARP czy już po.
Kasa okazała się nieprzydatna jako taka. Tyle że się mieszek obijał o udo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|