LARP w realiach Świata Mroku

Faust

FOTKI!!

raditzu

Moje fotki na poprzedniej stronie (nawet skomentowane). Czekamy na fotki i amatorski filmik z ustawki made by Adamek.

Spróbuję wybrać się jakoś z Yawnym na tą drugą miejscówkę, zobaczy się co to za miejsce i co można z tej okazji skręcić. Poza tym wiem, że wszyscy teraz mają weekendy pozajmowane (LARP Diablo, LARP Arthas, Cedynia, sesja i koniec roku) więc z terminami kiepsko.
Jak macie wolny termin np 31go czerwca (sobota) i bylibyście chętni, to mogę coś skręcić na ten termin. Ale tym razem ja też gram Blue_Light_Colorz_PDT_02

Did

dla mnie bomba :hamster_evillaugh:

sawik

Adamek pośpiesz się z tymi fotkami! Nie mogę się już doczekać tego filmiku Smile

raditzu

Książę miasta Białystok był niezmiernie niepocieszony, iż pod opieką starszego Tremere zginął jeden z młodych wampirów. Poza sankcjami wyciągniętymi w stosunku do klanu Tremere, Branicki zarządził śledztwo mające na celu odkrycie, co naprawdę stało się w Ogrodnickich lasach.

Niepocieszające plotki i pomówienia na temat pojawienia się w okolicy Paskudztwa zostały szybko zdementowane zarówno przez oskarżonego Tremere, jak i podwładne mu, pozostałe przy życiu wampiry.
Uparcie twierdziły za to one, iż na skutek awarii pojazdu doszło do konfrontacji z grupą garou, którą to udało im się całkowicie poddać eksterminacji.
Z racji braku dowodów, iż było inaczej, Książę musiał chwilowo zawierzyć słowom przedstawiciela pokrętnego klanu wampirzych magów. Niemniej jednak pociągnięto za pewne sznurki.

W kilka dni po tajemniczym zajściu wypłynęły na wierzch nowe fakty - drogą haniebnej i tajnej dyplomacji ze zmiennokształtnymi przedstawiciel Księcia uzyskał kontakt z członkami "zanihilowanej" watahy. Z niewiadomych przyczyn Garou w ogóle nie kryły istnienia tak plugawej istoty, jaką było Paskudztwo i prawda na temat zajść w Ogrodniczkach ujrzała światło dzienne.

Podejrzany Tremere - mając nadzieję ujść Justycjariuszom Księcia - zebrał grono swych zaufanych protegowanych oraz przyjaciół i postanowił uciec do dominium Księcia Olsztyna.
Gdyby to jednak było takie proste...

Proszę Państwa, oto wstęp do kolejnego rozdziału naszej WoD'owej sagi. Na tym etapie walczyć będą wampiry z wampirami ( chyba :> ), a zróżnicowanie będzie polegało na przynależności do innych klanów oraz posiadaniu innych celów do realizacji.

Poza kluczową rolą, która - przynajmniej według mnie - należy się Yawarisowi, reszta osób będzie obsadzona na miejscu.
Mechanika jest Wam znana (choć dopracuję walki grupowe) oraz zaimplementuję dokładniej używanie dyscyplin.

Daty ani miejsca LARPa jeszcze nie podaję, gdyż spróbujemy wcisnąć się w jakiś wolny termin (choć kusi mnie szczerze mówiąc ta sobota 24 maja :hamster_XD:

).

Jeszcze się odezwę.

Pozdrawiam.

Did

no to czekamy Smile

jak co ś możesz mnie dopisac już do listy:)

Zayl

Ja jestem na tak nawet w ta sobote Very Happy

Faust

jestem na tak ale nie na ta sobote

tuerth

jestem na tak, ale może dłużej z tym poczekamy?

None

Jestem na tak, nawet w tą sobotę. Na poprzednim mnie nie było i teraz żałuję Razz

raditzu

Zatem jakoś kiedy indziej go zorganizujemy. Przejrzę kiedy mam czas i skrobnę propozycję.

sawik

Ja też jestem chętny, termin nie gra większej roli, oby nie było w tą sobote i za tydzień w sobotę.

Faust

ADAMEK FOTKI!!

A co to za jeden ? Razz

raditzu

Czy byliby chętni na kontynuację WoDowego LARPa w tą sobotę, 12-go lipca?
Jakby co, to może dałoby się coś skręcić...

Yawaris, masz w nim rolę honorową, więc sporo od Ciebie zależy Smile

Czekam na Wasze odpowiedzi.
Pozdrawiam.

tuerth

Chętni, oczywiście, że tak!

[Przynajmniej ja]