LARP w realiach Świata Mroku

raditzu

Dobra, raz Raditzowi śmierć...

Panie i Panowie, możemy spróbować sklecić sobie LARPa w klimacie Świata Mroku.
Czy nam to wyjdzie, się zobaczy.

Parę spraw:

Po pierwsze primo: CZAS I MIEJSCE.

Świat Mroku to miasto i w mieście dziać się powinien. Dlatego potrzebaby wybrać jakąś mało ruchliwą okolicę, gdzie raczej menelstwo się nie kręci. W tej tematyce właśnie potrzebowałbym Waszej, Białostoczanie, rady.
By uchronić się przed ruchem ulicznym i niepotrzebnymi zgonami Graczy pod kołami samochodów/rowerów/pociągów, jeśli ktoś dysponuje dostępem do dużego pustostanu (jak sala gimnastyczna albo coś), to możnaby przystosować dramę do pomieszczeń.

A czas? Na pewno nie wcześniej, jak jakoś w marcu lub kwietniu. Nie dość, że zbliża się sesja, to trzeba się do tego także przygotować i wiele rzeczy dogadać. Dokładna data znana byłaby pod koniec lutego (dostaję wtedy grafik na marzec Razz

), aczkolwiek na pewno działoby się to jakoś w weekend.

Po drugie primo: BEZPIECZEŃSTWO.

LARPy, w których brałem udział, były BEZKONTAKTOWE. Co przez to rozumiem? Każdy z graczy miał ABSOLUTNY ZAKAZ ingerencji fizycznych wobec innych graczy. Zdało to egzamin i uważam to za bardzo dobry pomysł. Na LARPie pod moją komendą obowiązywałaby taka sama zasada.
Ktoś ją złamie - przerywamy całą imprezę i już jej nie kontynuujemy. Wóz albo przewóz, nie ma nic po środku.

W ramach tego bezpieczeństwa, uczestnicy LARPa (patrz: Gracze) zobligowani byliby do słuchania się we wszystkim GMów.

Po trzecie primo: OSPRZĘT.

Przebierać się nie ma w co, bo to WoD Razz

Ważne, by ubrać się tak, aby dupsko nie zmarzło, ot co.
Rekwizyty potrzebne na sesję załatwią GMi, więc nie potrzeba będzie żadnych tego typu przygotowań ze strony Graczy.

* * *

Po pierwsze secundo: ORGANIZACJA.

1. Potrzeba mi jednego "jawnego" współpracownika, który nie będzie grał w LARPie, tylko pomagał trzymać wszystko w ryzach. Osoba trzeźwo myśląca, która w przypadku naruszenia jakiejkolwiek zasady bezpieczeństwa, przerwie bezdyskusyjnie całą zabawę. Osoby zainteresowana - kontakt ze mną na GG (2322801) lub na mail (raditzu@sails.pl). Nie pisać PW.

WYMAGANIA: donośny głos, umiejętność przywołania ludzi do porządku, zdecydowanie, najlepiej spore doświadczenie jako GM w przynajmniej jednym systemie Świata Mroku (albo czeka go sporo nauki na temat świata WoD w krótkim czasie Very Happy

)

2. Potrzeba mi będzie także 2-3 "tajnych" współpracowników, którzy w trakcie LARPa dostaną pewne "specyficzne" zadania do wykonania. Osoby zainteresowane proszę o kontakt ze mną na GG (2322801) lub na mail (raditzu@sails.pl).

WYMAGANIA: dyskrecja i zachowanie udzielonych przez mnie informacji dla siebie.

Po drugie secundo: CHĘTNI

Byłoby miło, gdyby osoby zainteresowane odegraniem dramy deklarowały swój udział, byśmy w przybliżeniu choć znali ilość osób. Pozwoli to lepiej dopasować fabułę do liczebności grupy.

WYMAGANIA: co nieco mózgu przynajmniej oraz jakiś minimalny poziom wiekowy... bo ja wiem? z 15-16 lat by się zdało. Kwestia jeszcze do dogadania. Jakby co, informacja na temat restrykcji wiekowych pojawi się TU.

* * *

Po pierwsze tercio: KLIMAT

Powinno się grać w nocy, jako że to Świat Mroku. Drama jednak będzie się działa w dzień (względy wygody i bezpieczeństwa), dlatego tym większy wysiłek powinien być ze strony Graczy, by wytworzyć klimat i go utrzymać.

Po drugie tercio: POSTACIE

Świat Mroku, to jak pewnie niektórzy wiedzą, trzy podstawowe rasy - wilkołaki, wampiry i magowie.
Postacie byłby niestety częściowo narzucane z racji konieczności. Sporo zależy od liczebności Graczy.

Po trzecie tercio: FABUŁA

Świat Mroku jest brutalny, ale nie jest polem walki, gdzie dwie bezmózgie nacje ogryzają sobie wzajemnie kości. Jest w nim sporo przebiegłości, podstępów i zaskakujących zwrotów akcji. Taka też byłaby fabuła, w którą wprowadzeni bylibyście, Gracze, już na miejscu samego LARPa.
Aby odbyło się to bez bólu, należałoby się słuchać GMów.

Po czwarte tercio: umm, zostało cokolwiek do powiedzenia jeszcze...?

Tak jak pisałem - proszę o kontakt osoby chętne do pomocy, oraz o deklarację na tym forum osób zainteresowanych wzięciem udziału w samej dramie.

A nóż widelec coś jednak z tego wyjdzie?

Pozdrawiam
Raditzu

Mysza

Ja jestem zainteresowany. Mialem kiedys okazje zagrania dramy Wampira ale za mlody i za glupi bylem na to w liceum. Teraz natomist jestem jak najbardziej za.

Mam tylko jedno male pytanie. W ktory swiecie mroku bedzie sie rozgrywala akcja tego larpa, w nowym czy starym WoDzie?

Adamek

Ja też jestem chętny :hamster_evillaugh:

Co prawda nie znam tego systemu, więc przydałaby sie jakaś propozycja literatury Twisted Evil

...

raditzu

Nie bardzo rozumiem Twoje pytanie Mysza, co rozumiesz przez "nowy" Świat Mroku.

Na pewno nie Mroczne Wieki, tylko teraźniejszość. Jeśli chodzi o realia to bazowałbym na Wilkołaku 2 edycji oraz Wampirze 3 edycji.
Maga raczej nie tykam, gdyż pomimo GMowania w WoDzie przez ostatnie 9 lat, to nie czuję się na to wystarczająco dobry. Trzeba znać swoje ograniczenia.

Mam nadzieję, że odpowiedziałem na Twoje pytanie.

Literatura na temat wilkołaków:
zbiór opowiadań "Kiedy ogarnie cię szał?"
[link widoczny dla zalogowanych]

Literatura na temat wampirów:
Anne Rice "Wywiad z wampirem" "Wampir Lestat"
Kim Newman "Anno Dracula" "Krwawy baron" (polecam)

Filmografia:
"Underworld", gdzie wilkołaki wyglądają jak łyse świnie a nie jak prawdziwe wilkołaki Confused

"Amerykański wilkołak w Londynie"
"Wilk" (z Jack'iem Nicholsonem)
"Pełne zaćmienie" (takie coś pseudo-wilkołacze)
[link widoczny dla zalogowanych]

Jutro po południu zamieszczę w tym temacie nieco informacji wstępnych, które pozwolą zorientować się co i jak jeśli chodzi o realia Świata Mroku.

Byłbym bardzo zobowiązany, Adamek, gdybyś zechciał nam w tym przedsięwzięciu pomóc. Chętnie skorzystam z Twoich rad.
Pozdrawiam[/url]

yawaris

Czemu bezkontaktowe .... do tej pory okladanie sie pcv'kami bylo bardzo mile Wink

Ale jezeli pan organizator tak chce to trzeba sie dostosowac Wink

Co do miejsca to mozna by sie popytac w ktorejs ze szkol moze by nam teren udostepnili. Jezeli w dzien to mozna na hryniewiczach ( 4 spore budynki bez wykonczenia i czesciowo bez okien) albo na pietraszach (jeden duuuzy budynek kolo lasu)

Mysza

Nowy WOD. Czyli nowa edycja. Panowie z white wolfa zrobili woda od nowa. Zmieniajac w nim dostalownie wszystko. No i teraz jest to tlumaczone na jezyk polski... Wydwawane przez ISA-e Pierwszy podrecznik pod tytułem "Swiat Mroku" juz wyszedl. W planach na ten rok sa podreczniki w wilkolaka wampira i maga. Ale znajac to, ze ISA slynie z tego, ze trzyma sie planow wydawniczych jak nikt inny. To mozna sie ich pewnie spodziewac w przyszlym Wink

Ja sie nie moge doczekac Smile

A tutaj np nowy wampir: Requiem. Troche sie pozmienialo Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Dlatego pytam sie w ktorym wodzie bedzie ten LARP.

Pozdrawiam Smile

raditzu

Yawaris, chętnie zatrudnię Cię kiedyś, byś mi te lokacje pokazał Razz

Co do zasad bezpieczeństwa - mam nadzieję rozumiecie dlaczego. Ma to na celu zapewnienie dobrej zabawy WSZYSTKIM, a nie tylko tym silniejszym Very Happy

Być może jeden lub dwa miecze z PCV by sie przydały. Ktoś byłby w stanie użyczyć takiego rekwizytu na czas LARPa?

Mysza, dzięki za wyjaśnienie. Zatem odpowiadam na Twoje pytanie - STARY WOD. Z nowym nie tylko nie miałem do czynienia, a w dodatku nie wiedziałem nawet o jego istnieniu :hamster_sorry:

Mysza

Hehe, sam sie tez sie dowiedzialem niedawno:) Jestem ciekaw tylko kilku rzeczy. Moze to glupie pytanie. Ale jednak mnie nurtuje...

Jak z kwestia rozstrzygania sporow w trakcie LARP'a. MG po prostu mowi czy dany "test" sie udal bez rzucania czy czasami rzuca cos na boku zeby dowiedziec jak sie sprawy potoczyly?

I czy Postacie tworzymy normalnie korzystajac z Kart postaci czy robimy to inaczej?

Did

ja bym zagrała , ale też nie znam tego świata jak Adamek Smile

sarqah

E, larp bez walki? Nie będzie uciekających rycerzy przed trzema Khornowcami? To jakieś takie... No, ale da się zapewne nadrobic fabułą. Ja się pisze... ale chyba jak więkrzośc nie znam realiów świata. To chyba bedzie trzódka do nauczenia. Pozdrawiam!

Did

heh jak nie będzie walki to po larpie ( to już chyba rytułał bedzie :hamster_XD:

) ustawka odrazu Blue_Light_Colorz_PDT_02

tuerth

Fajnie

Piszę się, zgłosiłbym się do tajnego współpracowania, ale zakładam że potrzeba mieć jakieś większe pojęcie o świecie więc raczej mnie to wyklucza.
Świata nie znam za bardzo[przeczytałem tylko podrecznik co się nie dawno ukazał]

Ale walkę jakoś się chyba rozgrywa?

Zagrać można też np. przy pałacu branickich, osób nie za dużo się kręci a skoro będzie gadanie... Wink

Mieczy mogę użyczyć, ale one średnio wyglądają[brązowa taśma]

A ustawkę od razu bardzo chętnie Wink

raditzu

Tuerth, znasz znaczenie słowa "tajne", że tak się ogłaszasz z tym na forum? Mr. Green

W pierwszym poście pisałem gdzie się zgłaszać mają osoby zainteresowane jawną i niejawną współpracą.

A teraz...

[werble]

Ludu wolnej myśli!
Spróbuję przybliżyć Wam nieco ideę Świata Mroku.

Idąc jutro na autobus, do sklepu, w poniedziałek do szkoły czy na zajęcia... rozejrzyjcie się. Tak naprawdę do tej pory byliście strasznie ślepi. Dlaczego?

Koleś, który jeździ tym samym autobusem z Tobą każdego dnia do pracy. Czy to tylko szkła kontaktowe, czy coś z jest z jego oczami? Dlaczego do tej pory nie zdałeś sobie sprawy, że zawsze unikasz jego spojrzenia? Może to po tym razie, gdy w jego oczach ujrzałeś własną duszę?

A sklep na osiedlu. Fajnie zaopatrzony dział z wędlinami, nie? Zdziwiłbyś się wiedząc, kto jest głównym składnikiem ostatniej dostawy.

Wypadek na skrzyżowaniu tuż obok dwa dni temu... Mała dziewczynka na przejściu, co za tragedia. Tylko dla kogo? Dla tej małej suki, czy dla rodzin wszystkich ludzi, których już zdążyła do tej pory pozabijać?

Rozejrzyj się człecze. Rozejrzyj dobrze, bo żyjesz otumaniony. Wampiry, Wilkołaki, Magowie, i miliony duchów krążą po terenie, który w swej pysze śmiałeś kiedyś nazwać "swoim"... Wampiry? Wilkołaki? "Kpina" - rzeczesz.
Do czasu, aż Twój sąsiad w szale zatopi kły w Twym karku. Ktoś się przejmie?
"Kolejna tragedia, której przyczyną był alkohol... Młody człowiek zginął zagryziony i poszarpany przez psa, którego właściciel spał zmorzony wysokoprocentowym trunkiem..." powiedzą media. A skąd to wiem?

Bo ONI pilnują, byś nic nie wiedział. Maskarada, wielki teatr. Ale nie jesteś tam aktorem, o nie. Ledwie pacynką, kukiełką mizerną.

Śmiejesz się pewnie, w swej ignorancji, czytając me słowa. Zapłakałbyś wiedząc, kto jest kim...

* * *

Dobra, impresja impresją, a teraz nieco suchych faktów.

Świat Mroku to świat za oknem, za drzwiami, za ścianą Twego domu. To świat dzisiejszy, ze wszystkimi jego przekleństwami.
Nieoświeceni ludzie przemierzają jego ulice nie zdając sprawę, jak straszna rywalizacja dzieje się między nimi.
Trzy najbardziej liczne grupy - Wilkołaki, Wampiry i Magowie - walczą ze sobą o dominację na każdym niemal terytorium.
Ukrywają się przed wzrokiem zwykłych śmiertelników, by nie ściągnąć sobie na karki niepotrzebnych wrogów. Kiedyś była Inkwizycja i Łowcy czarownic, dziś są detektywi, Pentex, Technokraci czy Stowarzyszenie Leopolda.
Nic Wam to nie mówi? Wiedzcie jedno - nie chcecie mieć z nimi do czynienia.

Największy konflikt jest pomiędzy Wampirami a Wilkołakami, Magowie stoją jakby z boku. Jakby tego było mało, każda z tych "ras" ma swoje odłamy, które walczą między sobą.

- = -

Ciut info o Wampirach.
Pijawki to istoty miejskie. Ich istnienie uzależnione jest od obecności ludzi, na których żerują.
Wszędzie gdzie są, korumpują władzę, kontrolują wielki handel, zawsze zza pleców ludzkich sługusów. Jak to robią? Wystarczy napić człeka swą krwią, by później zrobił wszystko, aby tylko dostać jej więcej.

Ich społeczeństwo jest wyraźnie uporządkowane - na danym terytorium jest zawsze tylko jeden (najpotężniejszy wpływami) władca ze swym dworem. Jest rada starszych, są doradcy i kaci. Są zabawy, są i łowy.

Co potężniejsze wampiry mają swe tajne schronienia, w których bezpiecznie przesypiają dnie pełne śmiercionośnego światła. Te mniej wpływowe niejednokrotnie łączą się w konwenty, w których śpią razem, by móc ewentualnie skuteczniej się bronić.

Nowe wampiry są tworzone tylko z wybranych ludzi (w nadmiarze zabrakłoby pożywienia) poprzez "wypicie" ich do końca, a potem napojenie własną krwią.

- = -

Ciut info o Wilkołakach.
Wilkołaki to istoty natury, przygnane do miast przez wszechobecny "postęp". Kiedyś liczne ponad miarę, teraz zebrane w klany i walczące o przeżycie.
Ich zamiłowanie do walk, starożytne dzieje Emporium (albo Impregium), splugawienie złem - to wszystko doprowadziło je niemal do wyginięcia. Teraz niesamowicie sobie nawzajem wierne walczą o przetrwanie.

Wilkołaki raczej trzymają się swych klanów, broniąc swych świętych miejsc (tam, gdzie magia Gai jest najłatwiej osiągalna). Nienawidzą Wampirów jako istot żyjących kosztem innych, posilających się siłami życiowymi swych ofiar.

Potrafią zmieniać się w formę wilka lub człeko-wilka, uzyskując zręczność i szybkość, lub siłę i odporność. Oczywiście nic za darmo - zmień się w środku miasta, ciekawe jak szybko Twoje futro przystroi czyjś kominek...

Potrafią kontaktować się i przechodzić do świata duchów, Umbry.

Magiczna moc księżyca ma na nie wpływ.

Wilkołaki urządzają rytualne polowania na dziką zwierzynę (i nie tylko), by oczyścić umysły i dusze z plugastwa miast i zepsucia.

Zmiennokształtnym trzeba się urodzić, nie można nim zostać poprzez ugryzienie. Są różne warianty połączeń rodziców: wilkołak + człowiek, wilkołak + wilkołak, wilkołak + wilk. Daje to różne ciekawe efekty, choć nie ma po co się nad tym teraz rozpisywać.

- = -

Klasy Magów opisywać nie będę, bo nie podejmuję się jej prowadzić. Na 95% nie będą oni obecni na LARPie, więc szkoda męczyć palce na pisanie o nich.

* * *

Jeśli ktoś chce sobie obejrzeć pewną dziwną adaptację walk Wilkołaki vs. Wampiry, i ma sporo cierpliwości, to zapraszam na tę stronę:

[link widoczny dla zalogowanych]

Można sobie obejrzeć, by mniej więcej zrozumieć, jak bardzo się te dwie nacje kochają, ale powinno się wziąć sobie do serca parę najważniejszych faktów:
-Wilkołaki są ładniejsze niż w filmie
-Wilkołaki nie biegają po ścianach
-Choćby nie wiadomo jak dobry był wampirzy death-dealer, w walce z dwoma wilkołakami naraz nie miałby żadnych szans
-Wilkołakiem się nie zostaje od ugryzienia
-Coś, co powstaje z Michael'a (wampiro-wilkołak) zwie się w Świecie Mroku PLUGASTWEM (i choć bardzo aktywny, to ma jednak bardzo krótki żywot - Wampiry i Wilkołaki potrafią się nawet zjednoczyś w polowaniu na takie coś). Plugastwo w filmie jest cienkie i żałosne...

Teraz idę wsunąc jakąś padlinę, a za jakieś 2h powinien wylądować post, w którym opiszę nieco o postaciach i mechanice (walk między innymi).

Pozdrawiam

P.S. Życzcie mi smacznego Razz

tuerth

sarqah

No, zapowiada się bardzo... bardzo sie zapowiada. Chyba znajdzie sie kilku chętnych, co? Mnie już możesz dopisywać, jeśeli chodzi o liczbę graczy. Pozdrawiam!