Wrażenia: Larp WHRP na CzarKonie

sawik

Tak więc jako pierwszy dopadłem do kompa po CzarKonie i moje wrażenia są jak najbardziej pozytywne Smile

Zajebisty LARP, zajebiści ludzie, zajebiste pomysły (ktore trzeba dopracować, to prawda), zajebista miejscówka Smile

Co tu dużo mówić, było zajefajnie, jedna sugestia do organizatorów: nastepnym razem przydałoby się dokładniej wytlumaczyć cele, każdej z osób, a przewodnikom pokazać teren LARPa.

Czekam na wasze wypowiedzi!

Vampire Princess

Więc chyba ja dopadłam do kompa jako druga:) CO do wrażeń to popieram - po prostu z****iści byliście. Super ekipa się zebrała i pewnie w dużej części było bosko, że ludzie byli świetni:)
Prelekcja była świetna chociaż się trochę Faustowi wcinaliście

LARP hmm bieganie koło północy po lesie to jest to heh:) Dzięki Miłek za fajne role, szkoda tylko, że potworów było za dużo, bo zrobiliście istną rzeź

może trochę za dużo i za często atakowaliście i nie za bardzo mieliśmy czas rozwinąć ten wątek fabularny uciekając przed strzygami w zbitej kupie^^ PS: Gdybyście FACECI następnym razem chcieli nas bronić to może nie wypychajcie nas na pierwsza linię bez broni? Smile

Było z****iście. Szczególne dzięki za super zabawę należą się organizatorom i uczestnikom:) Dzięęęki już za wami tęsknie hehe

uważamy na słownictwo //kelus

Faust

jak było?? było... BOMBA!! Very Happy

Zadar

Rano jak spacerowałem po lesie to ogarniało mnie przerazenie, jak ja mogłem przejść przez te krzaki ????!!!! Było super, pozdrowienia dla wszystkich Smile

Samuel

Było super. Dzięki strzygom za walke i za 2 porwania w las Smile

(drugie skutecznie). Khainowi nie dziękuje bo nie wysłuchał inkantacji Evil or Very Mad

(Cham, po prostu cham bo inaczej go nazwać nie można. To ja modlitwami narażam się dla Sigmarytów a on co? Wystawia mnie do wiatru Blue_Light_Colorz_PDT_03

).Dziewczyny pszepraszam ale nie ja was pilnowałem i ja was nie wypchnołem(to szlachcic, to szlachcic Blue_Light_Colorz_PDT_01

) Jeżeli ktÓrejś Strzydze przyj....łem za mocno to przepraszam. Przepraszam Strzyge na ktÓrą rzuciłem się na ziemię wraz z nią Twisted Evil

.Czekam na kolejny LARP.

ortografia ; ] //kelus

yawaris

Zadziwia mnie fakt ze sie wam podobalo gdyz ja osobiscie uwazam ten LARP za srednio udany. Wstyd sie przyznac ale jako organizator mysle ze dalem ciala. Zle dobralismy ludzi na ogniomistrzow i chyba zbyt klimatycznie zrobilismy wprowadzenie dla druzyn poniewaz niezbyt wiedzialy jakie maja cele. Poza tym szwankowala komunikacja ( o starcie larpa dowiedzielismy sie zbyt poozno przez co druzyna sigmaritow i szlachty spotkala sie zbyt wczesnie ). Na domiar zlego nie ustalilismy znaku dla strzyg zeby sie wycofaly -_-''

Mam nadzieje ze nastepnym razem bardziej wszystko dopracujemy. Ja osobiscie nie jestem zadowolony chociaz klimat byl fajny.

bartekq

Hej! Witam wszystkich! Jak samopoczucie po CzarKonie? Nikt nie chory?

Moim zdaniem LARP był naprawdę bardzo przedni. Klimat powalał na kolana i mimo kilku niedociągnięć było naprawdę "klawo". Rady na przyszłość? Więcej informacji i niech ci, którzy mają prowadzić drużynę wiedzą o co chodzi w scenariuszu i znają teren. Reszta wporządeczku Smile

Pozdrawiam!

Did

Oj tam, oj tam niedociagnięcia były jak przy większości LARPów i zawsze będą ponieważ zawsze dąży się do ideału najważniejszy jest dobry klimat, wspaniali ludzie i mówiąc ogółem dobra zabawa . Uwazam że wszystko z tych trzech zostało spełnione i o to chodzi :hamster_smile:

następnym razem napewno bedzie jeszcze lepiej :hamster_explain:

P.s. A co do samopoczucia po Czarkonie powiem krótko
Cud , miód i orzeszki :hamster_beautiful:

jestem baaaardzo zadowolona

Mysza

Miejsce Akcji: Las Loren - a mnie tam nie bylo. patrze nawet jakies driadki byly biegajace po nocy w lesie. ehh szkoda szkoda bo czuje ze moglbym zagrac Brokuła Wink

Benio

Jeżeli chodzi o organizację LARPa, rażące błędy pochodzą z mojej winy.

Zayl

LARP nie byl zly choc nie wiem czemu odnioslem wrazenie ze po jakiejs godzinie skonczyly sie wam juz pomysly... [powinno byc wiecej smaczkow w stylu tego wisielca Twisted Evil

]
Rowniez po tym wielkim ataku strzyg juz wszyscy niemal calkowicie zapomnieli o swoich zadaniach i mysleli tylko o tym jak tu przezyc (choc musze przyznac ze genialnie udalo mi sie podpuscic jednego z lowcow czarownic Razz

prawie tez przekonalem szlachcicow zeby wybic jedna z grupek)
Yawaris a co do ogniomistrzow to wyszlo na to ze moja druzyna znala las lepiej niz ich przewodnik Rolling Eyes

Ale i tak bylo fajnie Mr. Green

Aramil

Benio zna moje uwagi więc nie będę się powtarzał Wink

Ogólnie tak jak mówiłem, jak na pierwszy nocny larp (i w ogóle cokolwiek) to wyszło bardzo dobrze.
To kiedy powtórka? Tym razem na większym terenie, których w Czarnej nie brak? Wink

Benio

Aramil z chęcią bym powtórzył taki LARP ale tym razem w ramach rewanżu organizatorzy będą z Czarnej

Aramil

Ty chyba chcesz mieć naprawdę nieudany nocny LARP Razz

sawik

Ktoś tam mówił na górze o problemie z komunikacją, i jest na to sposób: krotkofalówki. Wystarczyłoby, żeby ktoś przyniósł 3 pary (albo 4 działające razem) krótkofalówek i Benio mógłby wystartować nas prawie na trzy czte-ry w tym samym momencie. Ja mam jedną parę krótkofalówek, mają osiem kanałów, jeśli ktoś ma działające podobnie to można by kiedyś się spotkać i zobaczyć czy działają razem. Tylko następnym razem prosiłbym o uprzedzenie wcześniej, że jest taka potrzeba, bo trzeba naładować baterie itp.

PS: może napisałem posta troche w złym dziale, więc jeśli chcecie możecie go przenieść...