Autor |
Wiadomość |
Emasz |
Wysłany: Nie 18:46, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
Ja osobiście biorę czarno-czerwone i chyba wygodniej by było żeby były to właśnie te kolory.. Ale jeśli znajdą się przynajmniej 2 osoby co chcą inny kolor to nie ma problemu  |
|
 |
tuerth |
Wysłany: Nie 15:00, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
A jakie będą kolory tegóż to wierzchniego odzienia? |
|
 |
Emasz |
Wysłany: Nie 13:23, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
Mam złą i dobrą wiadomość.. Najpierw ta dobra: mam już krawcową która z radością wszystko zrobi, wie jak, ile trzeba na to materiału. Teraz zła. Całość wyniesie koło 80zł za sztukę, przy robieniu pary tabardów na raz.. Połowa ceny to koszt materiałów, więc jak ktoś znajdzie lepszą cenę to niech da znać. Jeden strój to ok. 3m kwadratowe materiału, więc na dwa kupuje się 3m jednego koloru i 3m drugiego.
Ja sobie i dla kumpla na pewno kupuję, więc jak ktoś chce to na najbliższy larp niech zabierze 80zł. Jak tabard wygląda każdy wie, dodam tylko że bardzo klimatyczny strój na wierzch lub pod jakikolwiek rodzaj pancerza, a wykonany będzie z wytrzymałego materiału, którego nazwy niestety nie pamiętam, ale gwarantuje wytrzymałość (stąd też taka cena).
PS. Można oczywiście dać własny materiał, wtedy samo uszycie plus takie pierduły jak tasiemka i nić wyniosą jedynie 40zł |
|
 |
Emasz |
Wysłany: Wto 9:22, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
No nie, w żadnym elemencie strój Rafa nie przypomina mundurka, sory Czyli tabard na własność, wykonanie zlecić komuś, wykrój jak u Rafa, tylko jakie barwy? Spróbuję wybadać jakąś znajomą krawcową i poszukać jakiegoś sklepu z materiałami. Jak ktoś ma coś takiego na oku, to fajnie by było żeby sprawdził jak tam z cenami (ostatecznie napisał tutaj co za sklep, krawcowa).
A i czy ktoś się orientuje ile materiału poszłoby na taki pojedyńczy tabard? |
|
 |
tuerth |
Wysłany: Pon 21:47, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
A jak gdzieś tak wyglądają mundurki szkolne to mi się to podoba xD
Tak, na własność to zdecydowanie lepiej, bo jak się nam nie daj boże rozpadnie, nie założona jeszcze, organizacja to co wtedy z tym?  |
|
 |
RAF |
Wysłany: Pon 20:34, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
chodzi bardziej o cos takiego jak ja nosze, a mam nadzieje ze nie wyglada to jak mundurek gimnazjalisty |
|
 |
Did |
Wysłany: Pon 19:26, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
no mojim zdaniem lepiej by było gdyby każdy miał kamizelki na własność ( to jest groszowa sprawa ) we froncie za swoje koszulki chyba nie jestem pewna ale płaci sie 30 zł tylko tam masz porzadny materiał i prasowane napisy jak i swoje imie
kamizelka ok może byc długa ale ja się boje by nie wygladała jak móndórek szkolny jaki noszą gimnazjaliści  |
|
 |
RAF |
Wysłany: Nie 22:37, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
Ja swoje wdzianko kupiłem u przygodnego rzemieślnika pod Grunwaldem wiec ciezko było by znalezc... Krój bardzo jest prosty, mój jest zszywany z 4 części materiału w kolorze czarnym i czerwonym.. wystarczyło by podać odpowiedznie wymiary i zlecić krawcowi prostą robotę... cena prawdopodobnie nie była by wysoka... zalezy od materiału
Ale pomysł popieram z calego serca, gdyby udało sie stworzyć zwartą grupę Bladogrodowiczów (???) w jednolitych barwach to był by duży sukces... |
|
 |
tuerth |
Wysłany: Nie 19:42, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
To chyba nie jest zbyt skomplikowane zszyć razem materiał i odpowiedni wykrój do tego. Bo to drugie to chyba podstawa  |
|
 |
sawik |
Wysłany: Nie 13:56, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
Ja chyba bym wolal, zeby to komuś zlecić bo jest większa szansa, że nie wyjdzie gówniane A może poprostu obczaić, gdzie Raf kupił swój tabard i też takie kupic gotowce hurtowo.
PS: jak dla mnie nei musi to być moja prywatna własność, ale wiadomoby było, że nie zabraknie akurat dla mnie  |
|
 |
Emasz |
Wysłany: Nie 13:46, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
To chyba dobry pomysł- tyle że trochę roboty by było żeby to wszystko zszyć.. Sami byśmy to zrobili czy zlecili komuś? Jeśli kamizele by były własnością Stowarzyszenia, to łatwiej by było zlecić to komuś. Jeśli jednak kamizelki by były prywatną własnością, to zrobilibyśmy tylko zrzutę na materiał, a każdy by uszył sobie sam. Jak zrobimy? |
|
 |
Faust |
Wysłany: Nie 11:24, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
ja proponuje strój taki jaki ma RAF. Długi bez rękawnik, podzielony na cztery czesci ( taka kratka) i w kolorach żółto (lub złoty ) czewony. |
|
 |
tuerth |
Wysłany: Sob 22:13, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
No fakt, krój jest super prosty Do tego przewiązać się w pasie i styka
A może biały, żółty i czerwony? Tak z kolorów Białegostoku... |
|
 |
Zayl |
Wysłany: Sob 22:10, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
Hmm... Fajny pomysl z tymi kamizelkami tylko powinny pasowac pod kolor sztandaru... |
|
 |
Emasz |
Wysłany: Sob 22:08, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
Krój byłby ekstremalnie (?) prosty, tak samo jak sposób szycia. Można kupić jeden długi pas materiału (fajnie by było od razu odpowiedniej barwy) i pociąć go na kawałki odpowiedniej długośći. W takim prostokąciku wyciąć otwór na głowę, a boki zszyć zostawiając miejsce na ręce. Nie wiem czy taki krój by wszystkim pasował, ale na pewno jest uniwersalny
Kolory? Tu trzeba coś wymyślić. Czerwony i czarny zdają się być do przełknięcia. Ale tu pojawia się też pytanie jak rozmieścić te kolory na kamizeli. Brak mi technicznych pomysłów, dawajcie  |
|
 |